Lato to nie tylko cudowne słońce, ale także inwazja komarów, meszek i innych gryzących owadów skutecznie uprzykrzających grillowanie, wycieczki rowerowe, spacer po lesie bądź relaks w plenerze. Zdaniem specjalistów, w tym roku wysyp wrogich stworzonek, będzie nie do zniesienia. Jak sobie poradzić? Sposób jest wiele, jedne mniej inne bardziej racjonalne. Można na przykład eksperymentować z domowymi metodami i rozmaitymi wynalazkami dostępnymi w sprzedaży internetowej. Można zrezygnować z wyjazdów spędzając urlop w mieście, chodzi w swetrze bez względu na pogodę albo sięgnąć po najprostsze rozwiązanie – spray od komarów.
Preparaty w sprayu zawierają w swym składzie substancje odstraszające owady. Niektóre produkty wzbogacono o substancje czynne (DEET), zakłócające system orientacji komarów oraz olejki roślinne działające odstraszająco na zmysł węchu owadów.
Dzięki temu uporczywe insekty tracą swój azymut i nie rozpoznają człowieka jako potencjalnej ofiary.
Nie istnieje jeden uniwersalny środek na komary. Dlatego warto zwracać uwagę na obecność wspomnianej substancji chemicznej. Produkty z DEET działają nawet do sześciu godzin. Z kolei preparaty z niską zawartością tego składnika chronią zaledwie kilkadziesiąt minut.
Wiele osób chwali skuteczność naturalnych metod, ale spray na komary jest bardziej praktyczny i wygodny w użyciu, niż cebula, ocet, liście orzecha włoskiego i wiele wiele innych tego typu produktów. Szczególnie w przypadku dzieci. Preparaty w sprayu sprawdzają zarówno się w dalekich podróżach, jak i w krótkich wypadach w plener.