Oparzona skóra wymaga odpowiedniej pielęgnacji. Właśnie dlatego w domowej apteczce warto mieć maść na oparzenia, która będzie mogła szybko przynieść ulgę i pomóc w regeneracji uszkodzonego naskórka.
Dlaczego warto mieć pod ręką maść na oparzenia?
Do oparzenia może dojść na skutek kontaktu z gorącym przedmiotem, na przykład z naczyniem, żelazkiem, wodą. Również wyróżniane są oparzenia posłoneczne, które pojawiają się po zbyt długiej ekspozycji na słońce.
Oparzenia mogą boleć, piec i szczypać. Gdy nie są jednak duże, nie jest konieczna wizyta na pogotowiu. Wystarczą domowe maści na oparzenia, które redukują te nieprzyjemne objawy i wspomagają regenerację skóry.
Najczęściej maść na oparzenia bogata jest w składniki nawilżające, w tym w pantenol, alantoinę, glicerynę, ekstrakty roślinne, na przykład ekstrakt z aloesu. Podnosi poziom nawilżenia oparzonej skóry, wykazuje właściwości kojące – zmniejsza zaczerwienienie, uczucie pieczenia, a także przyspiesza odnowę uszkodzonego wskutek oparzenia naskórka.
Czym jeszcze można smarować oparzenia skóry?
W aptekach można znaleźć różne rodzaje kosmetyków na oparzenia. Najczęściej wybierane są maści, ale do dyspozycji jest także szeroka gama innych preparatów.
Oparzenia można pielęgnować z wykorzystaniem lżejszych kremów oraz żeli, także o właściwościach chłodzących. Dobrze sprawdzają się też delikatne pianki, które można natryskiwać bezpośrednio na skórę.